Jak oceniać, aby nie oceniać

Nauczyciel rosyjskiego ocenia prace
Artykuł w PDF

Autorka: dr Małgorzata Wiatr-Kmieciak

       Instytut Filologii Wschodniosłowiańskich, UAM Poznań

 

Stać cię na więcej. Jeśli byś poświęcił(-a) temu więcej czasu i pracy… Patrzcie, jak Adam pięknie to zrobił – czyli można! Pomyślmy, jak często, w dobrej wierze, mówimy tak do swoich uczniów. I, co pragnę podkreślić, nie mamy złych intencji, nie chcemy nikogo urazić, w krzywdzący sposób podsumować wkład pracy czy też napiętnować.

 

Wręcz przeciwnie – przecież stać cię na więcej oznacza: wierzę w twoje możliwości, możesz mieć lepszą ocenę, jeśli się postarasz. A jednak część uczniów taką zachętę odbiera tak, jakbyśmy mówili: to, co robisz nie wystarcza, nie starasz się dostatecznie, Adam jest lepszym uczniem od ciebie. Chcąc nie chcąc, w ten sposób oceniamy bardziej ucznia niż przedmiot jego pracy i, choć naszym planem było zmotywować i podtrzymać wiarę w siebie, efekt może być zerowy lub wręcz demotywujący.

Aby uzyskać dostęp do treści i materiałów, zaloguj się.

Masz już konto? Zaloguj się