Rozgrzewki językowe z TIK

Cechy dobrej rozgrzewki językowej

Rozgrzewki językowe trzeba dopasować indywidualne do każdej klasy lub do grupy: do zainteresowań uczniów oraz poziomu ich zaangażowania na lekcji. Należy także zastanowić się, w czym takie ćwiczenie ma nam pomóc i co chcemy dzięki niemu osiągnąć. Dobra rozgrzewka powinna być nieszablonowa i kreatywna, warto oprzeć ją o trendy obowiązujące aktualnie w danej grupie wiekowej. Rozwiązanie, które się sprawdza, to opracowanie rozgrzewki na podstawie wiedzy, którą uczniowie już posiadają, i dodanie do niej dodatkowego elementu (np. mnemotechniki albo czegoś zaskakującego).

Rozgrzewki językowe z TIK Wśród standardowych, sprawdzonych rozgrzewek, które zawsze warto zaproponować uczniom, można wymienić kalambury, rekina, odpowiadanie na proste pytania czy elementy ruchu bazujące na metodzie TPR (nawet starszych nastolatków mogą zaskoczyć składniki metody reagowania całym ciałem). Na początku lekcji dobrym pomysłem jest także wykorzystywanie nowoczesnych technologii, np. zasobów stworzonych już wcześniej przez innych nauczycieli i dostępnych w serwisach typu Kahoot, Quizziz czy Baamboozle.

Jeśli raz poświęcimy czas na stworzenie własnego katalogu rozgrzewek językowych z upublicznionych materiałów, to potem będziemy mogli korzystać z tej bazy przez długi czas. Polecam zapisywać sobie wybrane materiały w formie linków (na przykład w zakładkach w osobnym folderze) lub w pliku w chmurze, w którym będą skatalogowane wszystkie rozgrzewki językowe z podziałem na poziom zaawansowania, tematykę, zawartość itp. Można dołączyć do nich własne notatki dotyczące tego, jak można wykorzystać te treści. Do tego celu najlepiej sprawdzi się program typu Excel, który oferuje możliwość łatwego wyszukiwania, sortowania i segregowania wyników. Musimy tylko pamiętać o tym, aby raz na jakiś czas przejrzeć zasoby i ewentualnie je uzupełnić. Ważne jest także to, żeby zawsze przed wybraniem określonego materiału sprawdzić jego poprawność i dostępność bezpośrednio przed użyciem.